
Ups.. Jeszcze chwila
Pełny dostęp tylko dla zalogowanych użytkowników.
BEZ REKLAM!
Rejestracja zajmuje mniej niż minutę.
Utwórz konto kilkoma kliknięciami.
Po ponad dwóch dekadach kultowy cykl slasherów powraca z nową odsłoną. „Koszmar minionego lata” (2025) to bezpośrednia kontynuacja Wciąż wiem, co zrobiliście zeszłego lata (1998) i czwarty film w serii zapoczątkowanej klasycznym Wiem, co zrobiłeś zeszłego lata z 1997 roku. Reżyserką filmu jest Jennifer Kaytin Robinson, twórczyni komedii Do Revenge, a za scenariusz odpowiada wspólnie z Samem Lanskym, bazując na historii Leah McKendrick.
Nowy film przenosi legendarną opowieść o zemście i ukrytym grzechu w XXI wiek – z nową paczką bohaterów, nowymi regułami gry, ale tym samym, nieubłaganym zabójcą z hakiem. To ciekawa produkcja, która cieszy się oglądalnością podobną do filmów takich jak Superman i M3GAN 2.0. A to pewnego rodzaju komplement dla tego filmu.
Grupa młodych przyjaciół: Danica, Ava, Milo, Teddy i Stevie, popełnia tragiczny błąd – potrącają pieszego i zamiast zgłosić to na policję, postanawiają ukryć wypadek. Myślą, że udało im się zatuszować wszystko… aż do momentu, gdy rok później zaczynają dostawać niepokojące wiadomości. Ktoś wie, co zrobili zeszłego lata. I nie ma zamiaru im tego wybaczyć.
Prześladowca nie tylko eliminuje ich po kolei, ale też zmusza grupę do konfrontacji z własnym sumieniem. Przerażeni i zdesperowani, szukają pomocy u jedynych osób, które kiedyś przeżyły podobną historię – Julie James (Jennifer Love Hewitt) i Ray Bronson (Freddie Prinze Jr.), bohaterów oryginalnych filmów.
Zaczyna się walka z czasem i z mordercą, który powraca, by znów zbierać żniwo w rytmie szumu fal i dźwięku opadającego haka.
Film Koszmar minionego lata łączy młode twarze z ikonami horroru sprzed lat:
W przeciwieństwie do anulowanego rebootu planowanego w 2014 roku przez Mike’a Flanagana, film z 2025 roku to kontynuacja, a nie reset serii. Akcja filmu nawiązuje bezpośrednio do wydarzeń z Wciąż wiem, co zrobiliście zeszłego lata i eksploruje możliwe powiązania między nowymi bohaterami a przeszłością – być może nawet pokrewieństwo z rodziną Bena Willisa, legendarnym Rybakiem z hakiem.
Co więcej, „Koszmar minionego lata” porusza aktualne tematy: wpływ mediów społecznościowych na prywatność, winę zbiorową i spiralę przemocy – wszystko to w opakowaniu klasycznego teen slashera z brutalnymi zgonami, zamglonymi plażami i nieustannym napięciem.
Twórcy zapowiadają, że nowa odsłona będzie bardziej brutalna i mroczna niż jej poprzedniczki. Ofiary są eliminowane w sposób krwawy i zaskakująco pomysłowy, a klimat filmu przypomina nowoczesne slashery w stylu Scream (2022) czy X od Ti Westa.
Reżyserka Jennifer Kaytin Robinson twierdzi, że chciała oddać hołd klasyce, ale jednocześnie stworzyć coś dla nowego pokolenia widzów, którzy dorastali w erze TikToka, podcastów kryminalnych i viralowych teorii spiskowych.
„Koszmar minionego lata” (2025) to inteligentne i krwawe odświeżenie klasycznej franczyzy, które łączy nostalgię z nowoczesnością. Fani oryginału znajdą tu wszystko, co kochali – haka, zemstę i krzyk, a nowe pokolenie – bohaterów, z którymi mogą się utożsamiać. Czy zło naprawdę można zostawić w przeszłości? A może nigdy nie odchodzi… tylko czeka na odpowiedni moment, by wrócić?
Koszmar minionego lata (2025) - opinie i komentarze użytkowników: