
Ups.. Jeszcze chwila
Pełny dostęp tylko dla zalogowanych użytkowników.
Rejestracja zajmuje mniej niż minutę.
Utwórz konto kilkoma kliknięciami.
„Hurry Up Tomorrow” to jeden z najbardziej oczekiwanych filmów 2025 roku. Ten psychologiczny thriller z elementami muzycznymi to reżyserska i montażowa propozycja Treya Edwarda Shultsa, znanego z takich filmów jak Waves czy It Comes at Night. Produkcja oparta jest na szóstym albumie studyjnym Abela „The Weeknd” Tesfaye i stanowi jego pełnoprawny debiut w roli głównej w filmie fabularnym. Premiera światowa została zaplanowana przez Lionsgate na 16 maja 2025 roku.
W filmie Abel Tesfaye wciela się w fikcyjną wersję siebie – światowej sławy muzyka, który zmaga się z narastającą bezsennością i załamaniem psychicznym. Wciągnięty w surrealistyczną, egzystencjalną podróż przez tajemniczego nieznajomego, zaczyna kwestionować rzeczywistość, swoje motywacje i granice pomiędzy twórczością a obłędem.
U jego boku pojawia się Jenna Ortega jako Anima, postać enigmatyczna i emocjonalnie ambiwalentna, oraz Barry Keoghan jako Lee, którego rola do końca pozostaje zagadką – mentor? antagonista? czy odbicie wewnętrznych lęków głównego bohatera?
Główne role:
Film wyreżyserował Trey Edward Shults, który wraz z Tesfaye i Rezą Fahimem stworzył również scenariusz. Cała trójka zaangażowana była także w produkcję filmu, którą wsparli Kevin Turen i Harrison Kreiss. Wśród producentów wykonawczych znaleźli się m.in. Michael Rapino, Ryan Kroft i Wassim „Sal” Slaiby – długoletni menadżer artysty.
Za zdjęcia odpowiada Chayse Irvin, kanadyjski operator znany z wizualnie odważnych projektów. Film został nakręcony na taśmach 35mm, 16mm i S8, co dodaje mu surowego i artystycznego charakteru. Muzykę skomponował Daniel Lopatin wspólnie z Tesfaye’m – ścieżka dźwiękowa stanowi integralną część narracji i nastroju całego dzieła.
„Hurry Up Tomorrow” to produkcja o wyjątkowo osobistym charakterze – zarówno dla Shultsa, jak i Tesfaye’a. Projekt powstawał w cieniu trudnych relacji zawodowych. Po śmierci producenta Kevina Turena w listopadzie 2023 roku, wiele osób zaczęło dostrzegać film jako jego ostatnie filmowe dziedzictwo.
Według raportów, film przez długi czas nie mógł znaleźć nabywcy, mimo wysokiej jakości wykonania i znanych nazwisk w obsadzie. Powodem miały być napięcia na linii Kevin Turen – Sam Levinson (twórca Euforii i współpracownik Tesfaye’a przy serialu The Idol). Levinson miał poczuć się pominięty i zdradzony przez Turena, który nie poinformował go o pracy nad nowym projektem z Tesfaye’m. Te napięcia mogły opóźnić dystrybucję filmu na większą skalę.
Film nie tylko rozszerza artystyczne portfolio Tesfaye’a, ale również stawia pytania o cenę sławy, zatarcie granic między rzeczywistością a kreacją, oraz o kondycję psychiczną artystów w dobie kultu jednostki.
Nieprzypadkowe jest też nawiązanie do konceptualnych albumów – film i album „Hurry Up Tomorrow” tworzą spójną całość, w której obraz i dźwięk dopełniają się wzajemnie. Dla fanów muzyki i ambitnego kina będzie to bez wątpienia jedno z ważniejszych wydarzeń roku.
Rok 2025 zapowiada się jako prawdziwa uczta dla fanów thrillerów psychologicznych. Gatunek, który od lat przyciąga widzów skomplikowanymi postaciami, niepokojącym klimatem i historiami balansującymi na granicy rzeczywistości i obłędu, w tym roku przeżywa renesans. Oprócz wyczekiwanego „Hurry Up Tomorrow”, warto również zwrócić uwagę na inny tytuł – „Amator„, który już teraz zbiera świetne recenzje na festiwalach filmowych. To kolejna produkcja, która łączy intensywną warstwę psychologiczną z nieprzewidywalnym napięciem i głęboką symboliką, czyniąc ten rok wyjątkowym dla kinomanów poszukujących czegoś więcej niż tylko powierzchownej rozrywki. Jeśli jesteś fanem filmów, które pozostają z tobą długo po seansie, 2025 ma w zanadrzu kilka perełek, które po prostu trzeba zobaczyć.
Z zapowiedzi i informacji prasowych wynika, że Lionsgate planuje silną kampanię promocyjną filmu, zwłaszcza wśród fanów The Weeknd. Jego globalna rozpoznawalność oraz popularność Jenny Ortegi i Barry’ego Keoghana mogą zapewnić filmowi szeroki odbiór, zarówno w kinach, jak i na przyszłych platformach streamingowych.
„Hurry Up Tomorrow” może stać się filmowym fenomenem – nie tylko jako psychologiczny thriller z oryginalną muzyką, ale także jako manifest artystyczny jednego z najpopularniejszych muzyków świata. Czas pokaże, czy uda mu się spełnić ogromne oczekiwania widzów.
Hurry Up Tomorrow (2025) - opinie i komentarze użytkowników: